Melwas Melwas
58
BLOG

Paliwoda Superstar

Melwas Melwas Polityka Obserwuj notkę 5

Nasz salonowy dresiarz intelektualny, czyli wybitny filozof, co to czyta Kierkegaarda i Sartre'a i innego misia Yogi znów dał popis. Jak to bywa z dresiarzami intelektualnymi nachlał się swoją tanią wiedzą, poczuł moc i zaczął awanturę.

Największy problem ma chyba redaktor Janke, który został postawiony w sytuacji, gdy ubrany przez niego w szkarłat publicysta okazał się dość osobliwym bucem towarzyskim, pogłębiającym bezprzykładnie czerwień redaktora Igora - czerwień nie tyle salonową, co raczej wynikającą ze wstydu.

A miało być tak pięknie. Redaktor - gospodarz Janke pisał przecież:

"Bardzo nam miło. Witamy na pokładzie:)"

Ktoż mógł się spodziewać, że Paliwoda tak się rozgości w Salonie, że z nieokiełzaną pasją zechce sprowadzić ten okręt na mieliznie, na której będzie mógł sobie spokojnie egzystować wraz z kolegami trollami, którzy rozsadowią się w kajutach, gdy już całe lewackie egocentryczne ścierwo (Nicpoń na przykład, czy inny Jarecki) wyląduje na innych poletkach.

A wówczas pan Igor pozostanie w kąciku z wymiętym papierkiem, na którym napisane będzie:

"Jako gospodarze tego miejsca, po zapowiedziach i apelach o powściągniecie języka, przechodzimy do czynów. Regulamin za chwilę wejdzie w życie, a ja zapowiadam, że przejawy chamstwa i wszelki trolling nie będą tolerowane więcej. Będziemy ciąć równo z trawą.

Tak samo będziemy zwracać większą uwagę na to, co pojawiać się będzie na Stronie Głównej. Pełen pluralizm, wolność słowa, ale bez trolli, wulgaryzmów i agresywnych personalnych wojen."

A na pokładzie rozpasa się dresiarnia, z dresem Paliwodą na czele, co to będzie głosił swe intelektualne mądrości:

"Pan jest dziennikarskim zerem. Nigdy nie napisał Pan ważnego tekstu publicystycznego. W środowisku jest Pan nikim. Trzyma się Pan w TVP dzięki swojej wazeliniarskiej postawie i sprytowi - jeszcze z czasów "G.W". Już raz dostał Pan łomot ode mnie na moim blogu. Po co Pan się wp...a w nie swoje sprawy - i to jeszcze w stylu półgłówka?"

...

"No, panie prawniku, coś chciał ze mną dyskutować i dostawać odpowiedzi. Kim Pan jest? Śmieciem spod budy z piwem."

Paliwoda nie wie, kim jest Siemieński, wie kim jest Galopujący Major i jakich sytuacji granicznych doświadczał, nie wie kim jest peer, wie kim jest rode i nie zawaha się o tym donieść jej pracodawcom, wie, że Leski jest zerem ...

A kim jest Paliwoda, co to intelektualnie zawsze w ryj dać może dać? Pseudointeligenckim dresem - nikim więcej. Pytanie zatem powstaje, jak się czuje Janke z kolegą dresiarzem, co to w jego domu wśród znajomych puszcza egzystencjonalno-publicystyczne bąki?

PS. Nie może zabraknąć piosenki z dedykacją:

Mam trzy paski na ramionach
Każda laska jest już moja
Dres mam dres!

Idę w miasto w moich dresach
zrobię dym w delikatesach
Dres mam dres!

Ten kto nosi Adidasa
To jest facet pierwsza klasa
Dres mam dres!

Moi kumple to kibole
Każdy bawi się bejzbolem
Dres mam dres!

Punk ucieka hipis zmyka
Kiedy w dresach jest ekipa
Dres mam dres!

PPS. Pan Paliwoda presję dzielnie wytrzymuje i z chamstwem na salonach, w oparach ducha Bożego Narodzenia walczy nadal (pisownia oryginalna) :

Dziękuję Państwu za komentarze.
Przy okazji informuję, że nikt z tej chołoty, która mnie tu bezkarnie obraża od początku mojego pobytu w S.24, nie postawi na moim blogu więcej nawet przecinka. Żadnych peerów, humboldtów, anit czy gingerów. Żegnam po wsze czasy.
Pozostałych Państwa serdecznie pozdrawiam świątecznie.
Paweł Paliwoda

No to ja też Pana Pawła pozdrawiam świątecznie! Pozdrówmy go wszyscy.

Melwas
O mnie Melwas

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka